|
www.usmle2.fora.pl Polskie forum dla osób uczących się do egzaminów USMLE
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
LovelyJubbly
Dołączył: 13 Lip 2013
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:49, 26 Lip 2013 Temat postu: Step1 - experience 2012 |
|
|
Cześć,
napisałam kilka słów od siebie, które być może będą dla kogoś pomocne...
Zdawałam step 1 rok temu w sierpniu 2012r. w Berlinie.
Uczyłam się nieco ponad rok (wynikało to nieznajomości angielskiego oraz niewiedzy- z czego najefektywniej się uczyć). Ogromną część informacji na ten temat zaczerpnęłam ze "starego polskiego forum USMLE"- które to jest wciąż aktualne
Zamieszczam tu swoje doświadczenia (każdy na pewno ma inne )
Uważam, że można się przygotować do tego egzaminu w kilka miesięcy, przerabiając jedynie UW i FA (nie wiem, na ile punktów się z tego wyciągnie, ale na average score na pewno tak).
Moje materiały: (dużo za dużo- radzę zrobić przesiew )
1. wszystkie Kaplany (notes + DVD-> część wykładów na płytach kompletnie bezużyteczna, np. mikroby czy immuno, natomiast np. biostaty genialne). Myśle, ze książki typu farma można spokojnie pominąć, bo u nas na studiach było dużo więcej
2. BRS Physiology by Costanzo - strata czasu (książka dobra, ale nic nowego nie wnosi w porównaniu do Kaplana)
3. Patologia Goljana- genialna pod każdym względem (sugeruję zapomnieć o Robbinsie, bo Goljan jest i wystarczajacy w 100%, i krótszy, i po prostu lepszy- Robbinsa przeczytałam po polsku na studiach), jak się przeczyta tę książkę to można spokojnie olać patologię Kaplana
4. Kaplan Qbook- dobre, ale łatwe, jak się nie ma czasu, to odradzam
5. 100cases of ethics- b. dobre (książka do przerobienia w kilka godzin)
6. HY neuroanatomy - tylko obrazki (jak sie zrobiło Kaplana to tekst sie powtarza)
6. FA- na blachę
7. Kaplan Qbank -zrobiłam tyko połowę- ale BARDZO DOBRY
8. UWorld- NAJLEPSZE źródło przygotowań - zrobiłam tylko raz, bo nie było czasu, z performance 82%, ale zwykle ludzie robią x2
I to co najważniejsze- korelacja wyniku i selfassessment'ów: (pisałam to na jakimś forum po ang., więc nie tłumaczę):
I did 3 NBMEs online:
NBME 6 (3 months before exam)= 440
NBME 7 (2 months before exam) =470
NBME 12 (2 weeks before exam) = 580 = 240 and my real score is 242
For me NBME 12 was veeery predictive
NBME 1,3,11,13 I did offline. Scores from 11 and 13 (the last month) were similar= about 230.
Teraz są chyba jakieś nowe formy NBME, ale nie wiem, bo juz od roku nie śledzę stepu 1.
Freda zrobiłam w ostatnim tyg. głównie celem zapoznania sie z introduction, bo zadania tam są zdecydowanie za proste.
Egzamin ogólnie bardzo przyjemny- był czas na powrót do zaznaczonych zadań, czego nie mogę powiedzieć o CK, gdzie tempo zostało podkręcone (nie wspominając o trudności zadań)
POWODZENIA
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez LovelyJubbly dnia Pią 23:51, 26 Lip 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lukskow
Dołączył: 13 Lip 2013
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Sob 21:15, 27 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Cześć,
Gratuluję wyniku, czekamy na wieści z ERAS. Ja przygotowywuję się już sporo czasu, niebawem będę zdawał egzamin (w tym tygodniu zaakceptowali mój Certification of Identification Form). Mam kilka pytań. Czy zdawałaś może NBME CBSE na swojej uczelni jako test dopuszczający do USMLE? W Katowicach jest to obowiązkowe, na innych uczelniach chyba też zaczyna być. Ja w maju dostałem 93 (co jak podają równa się 255) i ciekawi mnie na ile ten wynik jest miarodajny, bo wydaje mi się zawyżony. Odniosłem wrażenie że ten egzamin był prosty i popełniłem kilka błędów wybierając dla np. gościa, który wrócił z Afryki babesziosę a nie malarię, bo wydawało mi się to zbyt banalne (takie polskie przyzwyczajenie - u nas łatwe pytania to tylko te które są powtórzone). Jakie były Twoje wrażenia po Step1? Czy były tam jakieś hardcorowe pytania z Robbinsa czy mając przed sobą FA i 16h czasu można byłoby odpowiedzieć na wszystkie? Ja z NBME pamiętam jedno naprawdę trudne pytanie (na 186) i kilka niejednoznacznych. Podobne wrażenia mam po UW (zrobiłem wiosną na 72%) i Kaplana, którego teraz kończę (78%). Pozdrawiam i życzę powodzenia na interview.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez lukskow dnia Sob 22:45, 27 Lip 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lukskow
Dołączył: 13 Lip 2013
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Sob 21:33, 27 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
I jeszcze jedno pytanie - Czy uważasz że Kaplan wnosi dużo do przygotowań? Ile razy go przerabiałaś? Ja też się z niego uczę, ale wydaje mi się że nawet do Qbanku Kaplana bardziej przydaje się FA niż Notes (ja robię najpierw pytania, potem książkę). Robię notatki w FA ucząc się z Kaplana ale zastanawia mnie to na ile niektóre rzeczy się przydają dajmy na to choroba Retsuma czy Zellwegera to jest jakiś totalny hardcore i nie przypominam sobie żadnego takiego pytania o to. Z drugiej strony zdarzają się niestety pytania gdzie dwie odpowiedzi są prawidłowe, tylko jedna bardziej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lukskow
Dołączył: 13 Lip 2013
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Pon 20:39, 29 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Postanowiłem sam sobie odpowiedzieć na ile mój uczelniany NBME jest wiarygodny i zrobiłem self assessment. Nigdy nie robiłem tego wcześniej bo byłem zajęty Qbankami. Najbardziej roczarowała mnie nie tyle ilość, co pula pytań które miałem źle (w sumie 19, wynik 610). Fakt że nie zrobiłem jeszcze nigdy porządnie FA, i poza pytaniami nie ruszyłem Behavioral i część błędów to odzwierciedlała. Ale sporo wydaje mi się albo kontrowersyjna (w tym też te które miałem dobrze) albo nie wiem gdzie znaleźć odpowiedź. Podam przykład, może ktoś też się przygotowywuje i skomentuje:
Przychodzi żona milionera który właśnie umarł na Sudden Cardiac Death. Chce dać $1M na program profilaktyczny w swoim mieście, który zapobiega powyższemu i mieć efekt po 1-2 roku. Dwie sensowne odp: kampania antynikotynowa i AED w miejscach publicznych. Wybrałem kampanię, bo z ratunków pamiętam że po resuscytacji długoletnia przeżywalność to kilka proc. Do tego ktoś musi mieć zawał akurat obok aparatu, a efekty będą widoczne natychmiast a nie po 2 latach. Po rzuceniu palenia musi minąć ok 15 lat, by ryzyko się zrównało. W każdym razie kampania była złą odpowiedzią.
Szczerze mówiąc suche wkucie FA nie gwarantuje łatwego przejścia przez te pytania. Mało tego szukając po książkach rożnych rzeczy mam problem ze znalezieniem odpowiedzi. Mam wrażenie że w Qbankach pytania były mniej pogmatwane i kontrowersyjne choć też się zdarzają. Podobno wszystkie pytania z NMBE SA pojawiały się na prawdziwych USMLE, co mnie martwi.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez lukskow dnia Pon 20:53, 29 Lip 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
LovelyJubbly
Dołączył: 13 Lip 2013
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:59, 29 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Odnośnie NBME- nie zdawałam tego na uczelni (myślę, że moja uczelnia nawet nie wiedziała kiedy i gdzie podchodzę do step1, i że miała to w głębokim poważaniu). Przerobiłam prawie wszystkie NBME CBSSA i wyniki wypisałam w poprzednim poście- i tylko na tematach ich predictive value mogę się wypowiadać. Myślę, że korelacja NBME CBSE (czyli formy dostępnej po wykupieniu przez uczelnię) jest podobna do reszty.
Ogólna zasada jest taka, że wszelkie selfassessment'y z NBME mają wysoką korelację z wynikiem step1 (do step2CK bardzo słabą, do step3 nie mają żadnej ). UWSA do step1 jest do bani (potrafi zawyżyć nawet o 20 punktów, natomiast jest nieco lepszy do step2CK- zawyża o ok.10-15).
Myślę, że więcej niż +/- 10 punktów Twój selfassessment nie moze się mylić, bo to jednak NBME. Jakbyś zrobił jedną z najnowszych form (ale to 60$) to korelacja jest +/-5 i to wiem z własnego dośw.
Tak czy siak, w maju miałeś 255, co jest wspaniałym wynikiem, a teraz pewnie masz jeszcze większą wiedzę, zatem nie mam wątpliwości, że wymieciesz .
Choroby Retsuma nie miałam, chorobę Zellwegera już tak. Osobiscie uważam (tylko i wyłącznie moja opinia), że robienie Robbinsa jest bezsensu, to tak jakby się uczyć z Harrisona do CK. Jeżeli planuje się robić w życiu coś poza nauką do stepów, to trzeba się uczyć z testów i krótszych książek. Kaplan jest wystarczający aż nadto.
Przeczytałam go raz, ale mnóstwo stron wkleiłam do FA i jak powtarzałam FA to automatycznie część Kaplana. Nie wszystko jest ważne, ale np. immuno tak (najtrudniejsze pytania miałam z biologii molekularnej oraz immuno i FA jest zdecydowanie niewystarczające w tym obszarze).
Poza tym np. przekroje rdzenia kręgowego i mózgu a następnie zesp. neurologiczne z nimi związane- na egz. są zdjęcia hist-patów i np. uszkodzenia wskazujące na Benedikt czy Wallenberg syndrome-> o niebo lepiej uczyło mi się z rysunków Kaplana niż pustego tekstu z FA (rysunki po prostu tam wkleiłam).
A co do Twojej uwagi na temat malarii i babesziozy- good point na tym egz. trzeba najpierw myśleć o koniach a dopiero potem o zebrach, czyli zupełnie inaczej niż w Polsce.
Wydaje mi się, że to co napisałam jest zbędne, bo przy Twoim wyniku selfassessment'u jesteś już wystarczająco dobrze przygotowany i pozostaje mi tylko życzyć powodzenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
LovelyJubbly
Dołączył: 13 Lip 2013
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:07, 29 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Pamiętam to pytanie i AED jest na pewno dobrą odpowiedzią.
na egz. miałam dosłownie 4 pytania z NBME ( a przerobiłam ich kilka) i jest to standard - jak poszukasz na forach, to zobaczysz, że średnio ludzie mają 3-4 pytania powtórzone z NBME i nie więcej.
A Behavioral przerób, bo na egz. jest banalny i można bez problemu mieć z niego maksa (poza tym to samo behavioral jest na CK i step3- już nie będzie trzeba się powtórnie tego uczyć)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lukskow
Dołączył: 13 Lip 2013
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Pon 22:20, 29 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Dzięki za świeże polskie komentarze. Ja części materiału (ok. 30 %) w ogóle nie przerobiłem. Wkurza mnie to, że jak kończy się test i przeglądam później pytania to niektóre wydaja się takie oczywiste. Miałem to zwłaszcza po CBSE i nie chcę tego powtórzyć w Berlinie. Chcę osiągnąć najlepszy możliwy dla mnie wynik, niezależnie jaki on będzie.
Zazdroszczę że nie musisz śledzić losów tego: [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] .
(Nie wiadomo czy przejdą ale szanse są na pewno wyższe niż te wygenerowane komputerowo). W Senacie jest już ustawa o zwiększenie rezydentur ale tylko z pediatrii (niestety utknęła tam na dobre). Słyszałem że w Arkansas gubernator dał ostatnio pieniądze na 1000 dodatkowych rezydentur. Sporo się dzieje w poszczególnych stanach, ja nie śledzę tego na razie zbyt dokładnie ale myślę że może się to przydać w poszukiwaniu jakiś aplikacji ratunkowych
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bobo_91
Dołączył: 05 Wrz 2013
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:07, 05 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Hej, ja mam pytanie jeśli chodzi o książki. Jestem dopiero na III roku, ale pomyślałem, że sensowne będzie przygotowywanie się po trochu, zamiast brania roku urlopu dziekańskiego na zdawanie stepów. Wstępnie planuje kupić takie książki:
z serii BRS
- Fizjo
- Immuno i mikro
- patologie
z High Yield
- anatomia i neuro
- statystyka
-behavioral
-embrio
- histo
Z farmy Lippincot Ilustrated Review, z biochemii Rapid Review.
Czy uważacie, że to za dużo, oczywiście planuję przeczytać to raz a notatki dołaczyc do FA i później czytać już tylko FA, ale LovelyJubbly napisała, że nawet jej ksiązki to było za dużo.
Wystarczy sam Kaplan Notes i FA? Bo nie chciałbym utonąc w morzu książek. Bardzo proszę o odpowiedź. Z góry dziękuję
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lukskow
Dołączył: 13 Lip 2013
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Czw 22:48, 05 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Gdybym ja miał się teraz zacząć przygotowywać do Step 1, to zacząłbym wyłącznie z First Aid. Potem zrobił Qbanki i NBME. Po takim prostym zestawie sam będziesz wiedział czy trzeba Ci czegoś więcej. Poważnie - doradzam kupienie tylko FA. To niby jest książka do powtórek, a nie pierwszego kontaktu z przedmiotem, ale i tak wydaje mi się że nie stanowi to problemu. Nie twierdzę że inne książki są nieprzydatne, ale będziesz je w stanie lepiej wykorzystać mając solidne oparcie w materiałach, które i tak powinny dać wynik bardzo wysoki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bobo_91
Dołączył: 05 Wrz 2013
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:41, 06 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Super wielkie dzięki za szybką odpowiedź Poprostu chciałem skorzystać z okazji, że i tak muszę czytać jakieś szersze opracowanie do farmy i patologii, bo zdaję te przedmioty teraz na studiach chciałem doczytywać też po angielsku. Stąd też zastanawiam się co lepsze, Kaplan czy BRS. Ale skoro tak mówisz będę po prostu czytał FA.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lukskow
Dołączył: 13 Lip 2013
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Sob 9:49, 07 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Z patologii jedyną książkę którą mogę polecić to Goljan Rapid Review. Jest bardzo ciekawa i zawiera sporo interesujących szczegółów. Jest tylko jeden problem: ja na początku uczyłem się tylko z niej i byłem zdziwiony jak kiepsko idzie mi UW z patologii (a myślałem że umiem wszystko). Także to jest książka raczej low-yield. Na studia, chociaż nie wiem gdzie studiujesz to ucz się z tego czego wymagają. Przy okazji coś Ci się przyda, natomiast jak zaczniesz kombinować to będziesz chodził po poprawkach na czym niepotrzebnie stracisz czas. Z farmy ja uczyłem się z Lippincott, ale nie wiem czy to polecić. Też niby są ciekawe rzeczy, choć za bardzo wymieszane z informacjami kompletnie nieprzydatnymi, przynajmniej na egzaminie. Teoretycznie na egzaminie Step 1 70% pytań zaczyna się od opisu pacjenta. Ale w większości z nich odpowiedź dotyczy kwestii nie związanych stricte z praktyką lekarską np z praktycznego punktu widzenia ważniejsze są interakcje międzylekowe niż szczegóły co dany lek robi na poziomie komórkowym. Na egzaminie jest odwrotnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|