|
www.usmle2.fora.pl Polskie forum dla osób uczących się do egzaminów USMLE
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Matt
Dołączył: 27 Sie 2014
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 14:39, 28 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Ja idę teraz tym nowym trybem nauki - mam skondensowany program, nie mam stażu po 6 roku, wszystkie egzaminy podobno mam mieć już zdane po 5. roku, a rok 6. jest tylko stażem, a po nim dostanę pełne prawo wykonywaniu zawodu. Nie wiem, czy nie dałbym rady przy tym trybie napisać go szybciej, czy nie ma to sensu?
Edit:
Hudini napisał: | ja bym się nie zabierał za Step 1 co najmniej do 4 lub 5 roku (generalnie po patomorfologii) |
Poza tym, w nowym trybie mam wszystkie główne działy medycyny teoretycznej do końca 3. roku przerobione, które są wymagane na Step 1:
Anatomia (I rok), Histologia (I rok), Behavioral Sciences (I rok - psychologia lekarska, II rok - etyka lekarska), Fizjologia z patofizjologią (II rok), Biochemia (II rok), Cytofizjologia (II rok), Histopatologia (III rok), Farmakologia (III rok), Genetyka (III rok), Mikrobiologia (III rok), Patomorfologia (III rok). To chyba wszystko z przedmiotów wymaganych do Step 1?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Matt dnia Czw 17:35, 28 Sie 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hudini
Dołączył: 07 Kwi 2014
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:27, 28 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Tak, to wszystko czego potrzebujesz do Step 1.
W takim razie celowalbym w wakacje po 3 roku bo bedziesz mial wszystko na swiezo.. [/list]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tyrol
Dołączył: 14 Wrz 2014
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 23:20, 14 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Witam
Dawno temu pisalem na starym forum, jak podchodzilem do USMLE w 2006 roku. Nowe forum znalazlem przez przypadek i ciesze sie, ze zainteresowanie amerykanska rezydentura i praca w Stanach trwa.
Skonczylem rezydenture, pozniej Pulm / CC fellowship na Univ of Iowa w 2013 i aktualnie pracuje jako Pulmonary / Critical Care w sredniej wielkosci szpitalu. Glownie ICU i interwencyjna bronchoskopia, zero (na szczescie) przychodni na razie.
Moje wrazenia i wnioski z USMLE pewnie juz nie sa za bardzo aktualne a poza tym stare forum dalej istnieje jakby ktos byl ciekaw.
Z perspektywy czasu - i na zachete - moge Wam tylko powiedziec, ze bylo warto.
Pozdrawiam serdecznie.
Post został pochwalony 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kejpaks
Administrator
Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 11:03, 10 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Cześć Tyrol
Jakbyś znalazł chwilę wolnego czasu, to miałbym prośbę, żebyś napisał posta, opisał nam trochę jak to wszystko wygląda Znamy już Twoje stanowisko, że było warto, ale miło by było usłyszeć coś więcej - mam na myśli jak to wygląda z perspektywy Polaka, czym się najbardziej różni od naszej rzeczywistości, czy coś Cię może zszokowało (dobrze/źle). Bardzo by mi pomógł taki opis, gdyż ostatnio trochę tracę wiarę w siebie i to cało USMLE...
Z góry dzięki za odpowiedź i pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hudini
Dołączył: 07 Kwi 2014
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 3:51, 02 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Widzę, że Tyrol nie odpisuje póki co będąc zajętym pracą, zatem pozwolę sobie podzielić się moimi doświadczeniami..
Ja robię medycynę rodzinną, którą również robiłem w Polsce (z zamiłowania ). Swoją decyzję o przenosinach do USA podjąłem dość późno bo na stażu podyplomowym. Cały proces zajął mi 2 lata od otwarcia pierwszej książki do USMLE Step 1 aż do 1 dnia rezydentury w USA. Jak i Wy miałem dużo wątpliwości co do własnych możliwości. Szczęśliwie udało się za pierwszym podejściem. Teraz jestem PGY-3 i bliski ukończenia rezydentury. Od samych początków tutaj wiedziałem, że decyzja była trafna i 2 lata poświęceń i wkuwania po pracy były tego warte.
Wiem, że medycyna rodzinna nie jest popularna w Polsce bo rola lekarzy rodzinnych zamyka się na leczeniu gardełek i wypisywaniu leków zaleconych przez specjalistę. Niestety szkolenie z zakresu medycyny rodzinnej w Polsce niejako jest dyktowane przez realia (przede wszystkim NFZ) i co za tym idzie dość żałosne.
Tu sprawa ma się zupełnie inaczej..
Pierwsze co mnie pozytywnie zadziwiło to, że rezydenci są cały czas nadzorowani. Sytuacje w stylu "jesteś lekarzem, radź sobie" jakie mają miejsce w Polsce, tutaj nie mają miejsca. Wszyscy wiedzą, że zaraz po studiach wiesz tyle co nic i są dostępni 24/7 by ci pomóc.
Co do mojej specjalizacji, tutaj lekarz rodzinny jest lekarzem który ma umieć zająć się każdym pacjentem, co za tym idzie mamy ekstensywne szkolenie z pediatrii, interny, intensywnej opieki medycznej, medycyny ratunkowej, położnictwa itd..
Po ponad 2 latach jestem w stanie prowadzić kobiety w ciąży, odbierać porody, zakładać wkłucia centralne, nakłuwać opłucne, otrzewne, robić wkłucia lędźwiowe, robić kolonoskopie, opiekę nad noworodkami, zakładanie linii pępkowych i mam podstawową wiedzę na temat prowadzenia pacjentów wentylowanych mechanicznie.
Ogólnie, szkolenie które w Polskich warunkach jest nieosiągalne jest tutaj standardem.
Następną rzeczą zupełnie odmienną do Polskiej rzeczywistości jest szukanie pracy po rezydenturze. Nie mogę się wypowiadać jak jest po innych specjalizacjach ale w mojej zapotrzebowanie jest ogromne, pracodawcy ścigają się by Cię zatrudnić.
Przeloty, hotele, samochód i jedzenie są zawsze sponsorowane przez miejsce, które chce Cię zatrudnić bez względu na Twoją decyzje. Stypendia na czas rezydentury są częstym zjawiskiem. Ogólnie z racji na zapotrzebowanie, Ty dyktujesz warunki.
Ogólnie, szczerze polecam!
Wiem, że dotychczas zawsze postowałem jak jest ciężko się dostać i by być przygotowanym nawet w razie porażki na pierwszym podejściu... niestety nadal wszystko to jest to prawdą.. ale nie chcę by który/a kolwiek z Was się poddał/a zanim spróbujecie!
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez Hudini dnia Nie 4:10, 02 Lis 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kejpaks
Administrator
Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 18:02, 04 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Dzięki za odpowidź, oczywiście Twoja opinia jest dla mnie równie ważna, odruchowo skierowałem pytanie do jednej osoby
Jest dla mnie bardzo motywujące to, co napisałeś, gdyż sam silnie rozważam medycynę rodzinną, miło slyszec, że jest tam tyle roboty i nauki. zauważam, że jednak większość mówi, że było warto
Z jednej strony tracę wiarę w powodzenie tej misji, z drugiej przyglądam się na zajęciach stażystom i czytam tutejsze posty... dochodzę do wniosku, że nie wybaczę sobie, jak nie spróbuję
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tyrol
Dołączył: 14 Wrz 2014
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:31, 14 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Hej
Przepraszam za takie opoznienie w pisaniu, ale zagladam rzadko.
Ciezko mi porownac prace w Polsce do tej w Stanach, bo jedyne co zrobilem w Polsce to staz. Na koniec stazu pozostalo do zdanie tylko Step 3, ktore mialem zdane przed rezydentura.
Jesli chodzi o moje wrazenia ze stazu, to nijak sie on ma do pierwszego roku rezydentury (internship). Polski staz to byly wakacje, intern year to byla ciezka praca.
Generalnie praca lekarza w Stanach daje duze wynagrodzenie finansowe, duza wolnosc i duza odpowiedzialnosc. Nie istnieje ordynator - kazdy lekarz podejmuje decyzje sam i tez sam ponosi tego konsekwencje w postaci odpowiedzialnosci prawnej i cywilnej.
Praca tu to kombinacja tego jaka sie ma specjalnosc, gdzie sie pracuje, czy jest sie pracownikiem szpitala czy private practice.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sun_flower
Dołączył: 30 Gru 2014
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 13:32, 30 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Cześć. Jestem po studiach, po step1 (zdawany na 4.tym roku) i przed step2ck (w lutym....). Dziś odkryłam forum szukając inf. dot. polskich liter w nazwisku (i wynikającej stąd niezgodności na scheduling permit i ID). Witam wszystkich:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Venice
Dołączył: 19 Lut 2015
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:19, 19 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Cześć, jestem aktualnie na 4. roku studiów (tryb sześcioletni). Niedawno pojawił się w mojej głowie pomysł odbycia rezydentury w Stanach i obecnie jestem na etapie zbierania informacji na temat USMLE, USCE itp. Chciałabym zdawać Step 1 jak najwcześniej się uda, najlepiej na 5. roku.
Na amerykańskich forach i stronach poświęconych USMLE można znaleźć sporo informacji, ale super, że mamy też polskie forum. Widać, że jest sporo nowych członków - fajnie będzie się nawzajem wspierać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sun_flower
Dołączył: 30 Gru 2014
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:56, 19 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
No i zdany step 2 ck!!! jupi!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
aga
Dołączył: 03 Maj 2014
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:59, 22 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
sun_flower gratulacje
może opiszesz swoje przygotowania? albo na tym forum albo na usmle.fora.pl bo znowu ruszyło
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
margot
Dołączył: 29 Maj 2015
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Pią 20:06, 29 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
hey, chciałam przedstawić sie wszystkim członkom forum, ciesze sie ze takie istnieje, bo dzieki Wam wiele mozna sie dowiedziec na temat drogi zdobycia rezydentury w USA
Ja aktualnie jestem na specjalizacji z anestezjologii w Katowicach, od zawsze Stany wydawały mi sie moim "miejscem na ziemi", ale dopiero teraz splot wydzarzeń pchnał mnie ku nowej przygodzie i zbieram w sobie siły, żeby przystapić do USMLE.
Mam nadzieje, ze ktoś odwiedza jeszcze ta strone i wysle od czasu do czasu jakis ciekawy post.
Pozdrawiam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
threekey
Dołączył: 10 Mar 2015
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 0:53, 30 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Siemanko, też chciałem się przywitać. Kończę właśnie studia w Łodzi i po LEKU we wrzesniu zamierzam wylecieć do USA,gdzie przez cały następny rok zamierzam przygotowywać się do Stepów oraz zdawać je tam (akurat mam tam rodzinę, więc wygodniej mi tam, niż w Europie) . Jestem ciekaw czy sa na forum jakieś osoby które zamierzją zdawać Step1 jakoś w przyszłym roku Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kasia
Dołączył: 17 Lis 2014
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 23:13, 29 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Hej, jestem na czwartym roku ŚUM i mam zamiar zdawać USMLE STEP 1 w przyszłym roku, po wakacjach. Moja uczelnia wymaga jeszcze NBME wcześniej..termin NBME, który mi pasuje to 7 października, potem USMLE STEP 1
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piechur
Dołączył: 23 Wrz 2016
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 18:20, 23 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Cześć Wszystkim,
Jestem po I roku lekarskiego w Bydgoszczy i marzę o pracy w US. Jak dotąd udało mi się zdać IELTS'a więc z angielskim większego problemu być nie powinno. Na chwilę obecną kolekcjonuję materiały i zapoznaję się z doświadczeniami innych ludzi. Daję sobie na to 2/3 lata. Jeżeli jest na tym forum ktoś kto chciałby się zmierzyć z przygotowaniem do USMLE (najlepiej z Poznania lub Bydgoszczy, choć niekoniecznie) to zapraszam do kontaktu.
Pozdrawiam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|